1

Z laptopa korzysta większość z nas, bowiem wysuwa się na prowadzenie jeśli chodzi o mobilność i poręczność tak cenioną w dzisiejszych szybkim trybie życia. Co więcej, mają coraz mocniejsze wnętrza, co sprawia, że potrafią dorównać komputerom stacjonarnym. W związku z tym na rynku możemy zaobserwować coraz więcej dodatków i gadżetów, które mają działać z laptopami. Czy jest sens je kupować czy może to kolejny sposób by zwiększyć obroty firm? Dziś przyjrzymy się podkładkom chłodzącym pod laptopy i dowiemy się czy warto w nie zainwestować?

Przede wszystkim- po co w ogóle nam podkładka chłodząca? Niektóre laptopy, zwłaszcza te o których wspomnieliśmy, czyli z nieco wyższymi osiągami, potrafią nagrzewać się do tego stopnia, że nie możemy swobodnie trzymać urządzenia na kolanach, a jak wskazują badania- to właśnie w ten sposób najczęściej korzystamy z naszego urządzenia. Czy jednak zawsze się sprawdzi? Czy warto ją w ogóle kupić? Na co zwracać uwagę przy wyborze podstawki chłodzącej?

Główną funkcją jest więc jak widać oczywiście- chłodzenie laptopa. Jedne w tej roli sprawdzają się wyśmienicie, inne nieco gorzej. Dlatego też przed zakupem warto zapoznać się z recenzjami faktycznych użytkowników, a także przejrzeć różne dostępne warianty, nie tylko z najtańszej półki. Podkładki podłącza się do laptop za pomocą kabla USB. Większość z nich wyposażona jest w włącznik pozwalający uruchomić chłodzenie. Po jego włączeniu wentylatory zaczynają się kręcić, dostarczając chłodne powietrze do obudowy notebooka – przeczytajmy w specyfikacji jakie rezultaty obiecuje producent. Dobra podkładka chłodząca powinna obniżyć temperaturę urządzenia nawet o 10% co wpływa nie tylko na komfort użytkowania, ale również pozytywnie oddziałuje na podzespoły laptopa.