Co wpływa na to jak odbieramy naszą sieć wifi? Czy możemy coś zrobić by była lepsza? Czy zależy to wyłącznie od naszego dotychczas posiadanego sprzętu? Odpowiadamy i podpowiadamy!

Często występującym czynnikiem dotyczącym słabego zasięgu sieci wifi jest po prostu niewielka moc routera lub modemu, którego używamy w domu. Mogą nie pokrywać swoją mocą całego obszaru mieszkania czy domu. Ważne są również różnice wysokości w domach piętrowych, bowiem niektóre anteny działają wyłącznie w jednej płaszczyźnie.

Przede wszystkim jest to kwestia geolokalizacji – niefortunnego w tym przypadku położenia miejsca zamieszkania w stosunku do najbliżej położonego nadajnika BTS. Maszty poszczególnych sieci są porozsiewane po całej Polsce. Chodzi o macierzyste anteny operatorów nazywane także nadajnikami bts. Nie oznacza to jednak, że w każdym jej miejscu zasięg będzie tak samo mocny. Podstawową zasadą jest to, że siła sygnału słabnie, wraz z rosnącą odległością od masztu. Niestety nic nie możemy na to poradzić, ponieważ wynika to z fizyki sygnału. Wciąż istnieją regiony, gdzie zasięg jest mocno ograniczony. Drugi czynnik to otoczenie. Naturalne bariery takie jak lasy, czy górzyste tereny działają jak ekrany nieprzepuszczające sygnału naszej sieci.

Dobrą wiadomością jest to, że w zależności od problemu odpowiednio dobrane, mocne anteny oraz wzmacniacze poprawią tą sytuację. Niezależnie od naszego położenia, pomoże mocna antena zewnętrza oraz wzmacniacz. Ważnym elementem jest ustawienie anteny w prawidłową stronę to znaczy nakierowując ją na macierzysty nadajnik bts. Nie martwmy się, jeżeli nie wiemy, gdzie znajduje się najbliższy maszt orange, play czy tmobile. Dysponujemy odpowiednim programem, który w mgnieniu oka podpowie Ci, jak należy ustawić kupione urządzenie.