Patrząc wstecz- smartfony przeszły niezwykłą rewolucją dotyczącą właściwie każdego ich aspektu: wyglądu i funkcjonalności. Obserwowaliśmy najpierw stopniowe ich zmniejszanie, potem powiększanie ekranu- co dalej?
Kolejnym krokiem był telefon z zakrzywionym ekranem, bez tak zwanej ramki z jednej strony. Prekursorem w tej materii był zdecydowanie Samsung ze swoim rewolucyjnym wtedy S6 Edge. Niestety powstaje pewien problem – wciąż nie ma skutecznego rozwiązania ochrony ekranu i obudowy takiego telefonu, bowiem nie wiadomo jak do końca rozwiązać problem zakrzywionej krawędzi. Coś kosztem czegoś, bo w tym wypadku musimy wybierać albo ładny design, albo bezpieczeństwo, czyli płaski ekran, który bez problemu można czymś „okleić” i mieć święty spokój.
Niemniej jednak- to prawdopodobnie właśnie w tą stronę podąży rynek designu smartfonów. Taką prognozę zdaje się potwierdzać zaprezentowany około dwa lata temu model Sharp Aquos Crystal – urządzenie prawie pozbawione ramek, które nie odniosło jednak wielkiego sukcesu na mobilnym rynku. Czy było dla niego za wcześnie, by ludzie podchwycili pomysł bezramkowego telefonu?
W sieci już pojawiają się doniesienia, że nadchodzący koreański flagowiec (Galaxy S8) będzie pozbawiony ramek.
Co przyniesie zmiana? Czy ludzie przekonają się do takich modelów? Jak zostanie w takim wypadku rozwiązana kwestia wytrzymałości smartfona? Wszystko przed nami, jednak wydaje się, że stajemy się świadkami małej rewolucji w wyglądzie telefonów.
Dodaj komentarz